Już Hipokrates, żyjący 400 lat p.n.e. powiadał o wodzie, że „zimna rozgrzewa, a ciepła oziębia” i zalecał zimną wodę w chorobach podagrycznych, paralitycznych i gorączkowych.
Obecnie nadal mówi się o walorach zdrowotnych. Internet bardzo się na ten temat rozpisuje. Dużo osób podkreśla jednak, że wejście do zimnej wody warto poprzedzić badaniami lekarskimi. Jeżeli nie będzie przeciwwskazań - można zaczynać. W regionie pilskim działa kilka ekip morsów. Kontakt do nich można znaleźć np. na Facebooku.
Wróćmy jednak do opisywanego wydarzenia. Morsy skupione wokół Łobżenickiego Klubu Morsa, a jest ich około 40. osób właśnie zaczęły swój sezon zimowych kąpieli. To oznacza, że będą się spotykać już cyklicznie, aż do końcówki marca, co niedzielę przed godz. 12.00, by w samo południe - tradycyjnie już wchodzić całą ekipą do wody.
Co działo się podczas inauguracji sezonu?
Zaczęło się od rozgrzewki, jeszcze na plaży. Potem było wspólne wejście do wody.
- Swoją pozytywną energią wsparła nas również Hania Bakuniak z Champions Swim, która na co dzień pływa na wodach otwartych oraz w lodowatej wodzie, gdzie temperatura wody wynosi poniżej 5°C, a neopren jest zakazany. Gratulujemy wszystkim, którzy w dniu dzisiejszym przełamali swój lęk i weszli razem z nami po raz pierwszy - mamy nadzieję, że to nie ostatni! Wspaniale było się ponownie zobaczyć po takiej długiej przerwie! Spotykamy się już za tydzień, do zobaczenia! - relacjonuje Klaudia Olejniczak z Łobżenickiego Klubu Morsów.
My z kolei zapraszamy do obejrzenia relacji zdjęciowej oraz wideo z tego wydarzenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?